„Bezkrwawe operacje”, czyli nóż cybernetyczny w akcji
Tylko cztery ośrodki w Polsce mogą poszczycić się posiadaniem aparatu CyberKnife, czyli cybernetycznego noża do ultraprecyzyjnego napromieniania zmian nowotworowych. W tym elitarnym gronie znajduje się również Szpital Uniwersytecki w Krakowie, który wykorzystuje go już od dwóch lat, natomiast wczoraj – punktualnie o godz. 10.35 – w Zakładzie Radioterapii wykonano pionierskie „napromienianie celów ruchomych” z użyciem systemu CyberKnife Synchrony.
- Dzięki tak zaawansowanej technologii jesteśmy w stanie dostosować terapię indywidualnie do potrzeb każdego Pacjenta. Możemy napromienić konkretną zmianę nowotworową nawet jeżeli ona się porusza, jak dzieje się to np. w przypadku zmian w płucach. Poruszanie się takiej zmiany przerzutowej albo guza pierwotnego może wynosić nawet kilkanaście centymetrów, a napromienienie tak dużego obszaru przy pomocy tradycyjnych przyspieszaczy może powodować powikłania po napromienieniu. CyberKnife z systemem Synchrony ma zdolność do śledzenia ruchów i podążania za pacjentem, łącznie z tym że urządzenie potrafi kaszleć tak samo jak zakaszle pacjent, naśladując każdy ruch oddechowy. Daje to pacjentowi zwiększoną szanse na wyleczenie a przy okazji zdecydowanie oszczędza tkanki zdrowe wokół guza – tłumaczy dr Barbara Lisiecka, Kierownik Zakładu Radioterapii.
W Szpitalu Uniwersyteckim radioterapią leczone są przede wszystkim guzy zlokalizowane w ośrodkowym układzie nerwowym (np. nowotwory glejowe, guzy przerzutowe, nowotwory niezłośliwe), nowotwory płuca, guzy wątroby, które nie nadają się do operacji chirurgicznej, nieoperacyjne raki trzustki, zmiany przerzutowe, nowotwory gruczołu krokowego oraz wznowy i zmiany raka w obszarach wcześniej napromienianych. Użycie CyberKnife oznacza dla Pacjenta większą precyzję podania dawki, mniejszy obszar napromienienia, a także mniej uszkodzeń zdrowych tkanek.
- W ciągu ostatnich kilku lat mamy do czynienia ze znacznym rozwojem radioterapii. Ciężko sobie bez niej wyobrazić współczesne leczenie onkologiczne - podkreśla dyrektor Marcin Jędrychowski. - Mówimy zarówno o radioterapii, która jest elementem leczenia, ale również o takiej która jest uzupełnieniem innych metod, a także radioterapii w wersji paliatywnej, po to aby powstrzymywać rozwój guza - dodaje.
Dyrektor Jędrychowski zapewnia, że Szpital Uniwersytecki będzie stale rozwijał Zakład Radioterapii, choć już teraz znajduje się on w gronie zaledwie kilku tak zaawansowanych ośrodków w kraju.
- Cieszymy się, że pacjenci z rejonu Małopolski otrzymują możliwość korzystania z technologii, jaką oferuje system CyberKnife, zwłaszcza że w całej Polsce istnieją zaledwie cztery takie ośrodki - podsumowuje Przemysław Wocial, specjalista ds. zastosowań w firmie TMS
Leczenie zmian ruchomych przy pomocy CyberKnife to leczenie stosunkowo krótkie - zazwyczaj obejmuje od 3 do 5 frakcji napromieniania. Kierownik Zakładu Radioterapii szacuje, że miesięcznie może skorzystać z niego grupa nawet kilkudziecięciu pacjentów.